AP&T, 2022. Czas kontynuowania leczenia biologicznego (persistance) mówi wiele o jego praktycznej efektywności i tolerancji. Jak wypadły pod tym względem najczęściej stosowane leki? PUNKT WIDZENIA CO WIADOMO – pacjenci z nieswoistymi zapaleniami jelit (IBD) w dużym odsetku z upływem czasu tracą odpowiedź na leczenie biologiczne, co może być spowodowane np. zbyt niskim stężeniem leku (nieadekwatnym dawkowaniem), immunogennością, rzadziej jego dużym klirensem lub dominującym wpływem na objawy innego patomechanizmu niż ten, na który dany lek oddziałuje (tzw. przyczyny farmakodynamiczne) , . Kolejne linie terapii biologicznej często są mniej efektywne . CO NOWEGO – w AP&T opublikowano dane z analizy rejestru The Persistence Australian National IBD Cohort 2499 pacjentów, a zarazem opisujące 8219 osobo-lata monitorowania terapii biologicznej . Oceniono okres 12 miesięcy. W tym czasie w chorobie Leśniowskiego-Crohna najczęściej kontynuowano terapię ustekinumabem (80,0%), potem wedolizumabem (73,5%), infliksymabem (68,1%) i adalimumabem (64,2%) (P = 0.01) . Ustekinumab wypadł tu istotnie lepiej niż leki anty-TNF-α łącznie (HR: 1.79, , p< 0.01) . We wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego najdłużej podawano wedolizumab (73.4%), potem infliksymab (61.1%) i adalimumab (45.5%) (P < 0.001) . Dołączenie immunomodulatora do leków innych niż anty-TNFα nie miało wpływu na trwałość terapii . Terapie pierwszym lekiem biologicznym były bardziej długotrwałe niż kolejnym…
Którą terapię biologiczną w IBD w praktyce udało się prowadzić najdłużej? (PANIC study)
