JCC. To zjawisko staje się coraz bardziej widoczne także w naszym kraju. Wielu przyczyn można się domyślać, ale nie wszystkich. Jaki jest pogląd badaczy? Zdaniem z autorów opracowania opublikowanego w lipcu tego roku w JCC, wśród których są m.in. Marla Dubinsky, Vipul Jairath, David T. Rubin, Laurent Peyrin-Biroulet i Walter Reinisch, spadek liczby pacjentów, którzy mogliby być zaproszeni do udziału w badaniach jest dramatyczny. Przyczyny upatrują w narastającej liczbie projektów, czemu towarzyszy wysoki odsetek pacjentów dyskwalifikowanych na etapie badań przesiewowych. W chorobie Leśniowskiego-Crohna przyczyn upatrują w rozbieżności objawów klinicznych i obrazu endoskopowego oraz w zawiłościach systemu punktacyjnego skali CDAI, która nie odzwierciedla nasilenia procesu zapalanego. Same protokoły badań klinicznych są coraz bardziej skomplikowane, co w połączeniu z brakiem czasu u badaczy i adekwatnych szkoleń utrudnia ich pełne zaangażowanie. Uważają też, że samych pacjentów zniechęcają wymagania takie jak długi okres bez leków (washout), niekiedy konieczność – ich zdaniem – relatywnie długiego stosowania systemowych GCS w samym badaniu oraz ryzyko przydziału do grupy placebo. W sumie ograniczenia te wymagają – jak postulują – bardziej systemowego rozwiązania, aby projekty mogły być z powodzeniem rozpoczynane. To co warto tu dodać, to spostrzeżenie, że z uwagi na coraz większą dostępność nowoczesnych terapii w wielu rozwiniętych…
Coraz mniej pacjentów do prowadzenia badań klinicznych?
