Kobitolimod – czy można będzie na niego liczyć?

Kobitolimod. Omawiany tu projekt nie jest początkiem „drogi badawczej”.

Omawiany tu projekt nie jest początkiem „drogi badawczej”. Lek jest od dawna rozwijany przez szwedzką firmę biotechnologiczną i już wówczas w 2018 r. widać było na niej wyboje. Niemniej sam pomysł terapeutyczny wart jest uwagi. PUNKT WIDZENIA CO WIADOMO – wielu pacjentów ma niewielki zasięg zmian zapalnych, które można leczyć miejscowo. Oligonukleotydy wiążąc się z mRNA hamują translację białek . Receptory Toll-podobne (TLRs – Toll-like Receptors) pełnią rolę w inicjowaniu nieswoistej odpowiedzi immunologicznej. Receptory te zlokalizowane wewnątrzkomórkowo rozpoznają materiał genetyczny drobnoustrojów (DNA), który uległ częściowej degradacji w lizosomach . Kobitolimod jest syntetycznym zmodyfikowanym jednoniciowym oligonukleotydem DNA składającym się z 19 zasad . Kobitolimod ma zdolność pobudzania receptora TLR-R9, co zwiększa wytwarzanie przeciwzapalnej IL-10 i zmniejszenia wytwarzania prozapalnej IL-17 . CO NOWEGO – oceniono post hoc częstość remisji klinicznej rozumianej jako ustąpienie krwi w stolcu i zmniejszenie liczby wypróżnień po dwóch dawkach (30 mg) podawanego doodbytniczo w tygodniu 0 i tygodniu 4 kobitolimodu, który aplikowano przez endoskop rozpylając lek na powierzchnie proksymalne do miejsc zmienionych zapalnie lub w poprzecznicy u osób z pancolitis. Byli to pacjenci z oporną na leczenie postacią choroby, ciągle otrzymujący standardową terapię, w tym GCS zarówno przed jak i w trakcie tego badania . W 4 tygodniu…

Ta zawartość została ograniczona tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się , aby wyświetlić tę treść.